- 15,5 st. C

Słoneczny niedzielny poranek, -18st. C, zero wiatru,
no może jakiś mizerny zefirek, co tu robić, gdzie latać???

Pozostają loty z silnikiem. Zatem jedziemy na łączkę
modelarzy w bydgoskim Fordonie.

Na miejscu jakby łaskawsza pogoda, temperatura wzrasta, już tylko -15,5st.C.
Gorąca herbata jeszcze w termosach, ubrani jak Eskimosi poskładaliśmy
modele i zaczęliśmy sprawdzać jak gęste jest powietrze.
Momentami regulatory pozwalały tylko na 50% gazu, ale po chwili
jak pakiety się rozgrzały gaz odkręcaliśmy do oporu.
Krzysztof - horn3t trenował akrobacje mimo skostniałych z zimna palców
i minimalnym czuciu w opuszkach. A drugi Krzysiek - kross przypominał
sobie jak można poszaleć modelem 3d.

Obeszło się bez koksowników!
Udało się nam wytrzymać trzy godziny z dwiema przerwami
na rozgrzanie żołądków pozbawionym procentów, herbacianym naparze.

Obyśmy mieli więcej takich słonecznych zimowych dni,
no może przy mniej siarczystych mrozach!

F3F CB TEAM

link do fotogalerii: kliknij

link do filmu: kliknij